Wpływ smogu na zdrowie
Co nas truje?
Najbardziej szkodliwymi substancjami powstającymi w wyniku działalności człowieka są:
- bezno(a)piren: wodorotlenek aromatyczny powstający w wyniku nieefektywnego spalania węgla oraz drewna – posiada silne właściwości rakotwórcze. Udowodniony jest także jego niekorzystny wpływ (wraz z pyłem PM2,5) na zdrowie noworodków;
- pyły zawieszone: PM10 to zanieczyszczenia pięciokrotnie mniejsze od średnicy ludzkiego włosa, to także wszelkiego rodzaju kurze. PM2,5 są dwudziestokrotnie mniejsze od średnicy włosa i pochodzą główne z procesów spalania. Oba rodzaje pyłów przenikają do organizmu poprzez płuca, a najmniejsze z nich również przez układ krwionośny. Powodują wszelkie choroby dróg oddechowych, także pylicę, nowotwory, astmy, alergie, choroby naczyniowe i sercowe. Niekorzystnie wpływają na układ nerwowy i rozrodczy. Powodują podrażnienia śluzówki i naskórka.
- tlenek węgla: powstaje w wyniku niecałkowitego spalania węgla (niska temperatura spalania) lub używania paliwa o gorszych parametrach jakości. Wdychany powoduje silne zatrucie, a niekiedy prowadzić może do śmierci.
- tlenki azotu: są jedną z głównych przyczyn powstawania smogu i „ułatwiają” wdychanie bezno(a)pirenu oraz pyłów. Tlenek azotu potrafi także znacznie obniżyć odporność organizmu na choroby bakteryjne oraz wywołać podrażnienia dróg oddechowych.
Ratujmy dzieci
Dzieci narażone są o wiele bardziej niż dorośli na działania szkodliwych substancji. Jak przekonuje prof. Wiesław Jędrychowski z Katedry Epidemiologii i Medycyny Zapobiegawczej Collegium Medicum UJ w Krakowie najbardziej narażony jest płód znajdujący się w łonie matki. Związki takie jak wielopierścieniowe węglowodory aromatyczne (np.: benzo(a)piren) z łatwością przenikają przez barierę łożyska i przedostają się bezpośrednio do organizmu dziecka, co nie pozostaje bez wpływu na jego dalszy rozwój. Jak pokazują badania prof. Jędrychowskiego dzieci te są cztery razy bardziej podatne na zachorowania typu astma, czy alergia. Efektem wpływu zanieczyszczeń są także: opóźniony rozwój intelektualny, zaburzenia rozwoju płuc, problemy z pamięcią, uwagą i koncentracją, wyższy poziom niepokoju i częstsze zachowania depresyjne (wpływ na układ nerwowy). U małych dzieci wczesnym sygnałem uszkodzenia systemu nerwowego w okresie życia płodowego mogą być zaburzenia rozwoju psychomotorycznego. Badania te zostały przeprowadzone w latach 2001-2006 w Krakowie we współpracy z naukowcami z Uniwersytetu Columbia w Nowym Jorku. Amerykańscy badacze zaobserwowali podobne efekty w równolegle prowadzonych badaniach. Wyniki tych prac sugerują, że wpływ zanieczyszczonego powietrza w okresie płodowym rzutuje negatywnie na rozwój dzieci do 5 roku życia.
Dbajmy o siebie
U osób starszych długoletni kontakt z pyłem zawieszonym zwiększa ryzyko wystąpienia zawału, a u chorujących na niedokrwienie serca, nasila i przyspiesza proces starzenia się układu nerwowego, co w konsekwencji pogłębia upośledzenie zdolności poznawczych i sprawności umysłowej (demencja). Benzo(a)piren wykazuje toksyczność układową, powodując uszkodzenie nadnerczy, układu chłonnego, krwiotwórczego i oddechowego. Krótkotrwała ekspozycja na wysokie stężenia pyłu zawieszonego PM2,5 jest równie niebezpieczna. Powoduje wzrost liczby zgonów z powodu chorób układu oddechowego i krążenia oraz wzrost ryzyka nagłych przypadków wymagających hospitalizacji. Jak podaje Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) zanieczyszczone powietrze przyczynia się istotnie do przedwczesnych zgonów. Według danych WHO, z tego powodu, co roku w Polsce umiera 42–45 tys. osób (statystycznie jedna osoba co dziesięć minut). W Europie w gorszej sytuacji są tylko: Serbowie, Rumuni, Węgrzy i Ukraińcy. Zdaniem WHO zanieczyszczone powietrze i jego skutki, to także konkretny wymiar finansowy. Szacuje się, że z tego powodu tracimy, jako kraj, ponad 100 mld USD rocznie.

Chcesz ograniczyć smog w mieście?
Sprawdź, czy możesz korzystać z Ciepła Systemowego?